Dzień Matki
Treść
Jak obiecałyśmy tak robimy. Pokażemy Wam jak przygotować kwiatka z materiału dla Waszych kochanych mam. Czasu zostało już niewiele, ale naprawdę uwierzcie nie jest to trudne. Na pomysł wykonania wpadła pani Ewa Matuła z biblioteki publicznej z Kąclowej, której szkoda było wyrzucić skrawków materiałów, które zostały po wykonaniu maseczek. Panie Ewa Durlak z biblioteki z Białej Niżnej i Agnieszka Rodak z biblioteki w Stróżach przyglądały się temu i też próbowały wykonać takiego kwiatka. Można wręcz powiedzieć, że byłyśmy uczennicami i pomocnicami pani Ewy. Mam nadzieję, że spisałyśmy się dobrze. Ale szkoda czasu na gadanie, bierzemy się do pracy. Gotowi? To do dzieła! Życzymy wytrwałości i pochwalcie się kwiatkami na naszej stronie na Facebooku.
Potrzebne nam będą: ♦ skrawki kolorowych materiałów ♦ wypełniacz może być wata ♦ patyczek do szaszłyka ♦ grubsza kartka papieru, będzie potrzebna do narysowania szablonu ♦ igła, nici, nożyczki
|
Rozpoczynamy od wykonania szablonu.
Narysujcie sobie na kartce mniej więcej takiej wielkości płatek i pączek kwiatka jak na zdjęciu. One nie muszą być takiej samej wielkości, centymetry które są podane na rysunku są orientacyjne, chodzi o to, aby nie były za duże, ani też za małe. Gdy już będą gotowe to je wycinamy |
Zaczynamy od pączka kwiatka. Gdy już mamy gotowy szablon, to odrysowujemy go na lewej stronie materiału. Pamiętajcie musimy to zrobić dwa razy. Technika jest dowolna, możemy złożyć materiał na pół i odrysować raz i po wytnięciu będziemy mieć od razu dwa pączki, albo odrysowywać po kolei dwa razy.
Nastepnie, też na lewej stronie, musimy go zszyć. Jak to robimy? My szyłyśmy na maszynie, ale Wy bedziecie szyć ręcznie. Na pierwszym zdjęciu macie zdjęcie, na którym pokazany jest ścieg za igłą. Przyjrzyjcie się dobrze, dacie sobie radę (gdyby ktoś miał jednak kłopot z szyciem, poszukajcie sobie filmiku w internecie jak szyć). Pamietajcie! Szyjemy na lewej stronie i zostawiamy spód pączka bez szycia, bo przecież będziemy musiały go przewrócić.
Teraz chyba najlepszy moment, wypychamy naszego kwiatka wypełniaczem lub watą.
Jak już mamy ładnie wypchanego kwiatka to postarajmy się go jeszcze uformować. Następnie bierzemy igłę z nitką (trochę dłuższą) i zszywamy w tym miejscu gdzie wkładałyśmy wypełniacz. Po zszyciu nie ucinamy nitki, zostawiamy ją sobie ponieważ będzie potrzebna do zamocowania pączka do łodygi.
|
Teraz kolej na łodygę i listek. Dobrze by było, gdyby materiał przeznaczony na tę częśc miał kolor zielony, ale jeżeli takiego nie macie to nic nie szkodzi. Im kolorowszy kwiatek tym ładniejszy. Od czego zaczynamy? Od szablonu oczywiście, czyli znów odrysowujemy sobie szablon naszego listka na kartkę, wycinamy i znów odrysowujemy na materiał. Pamiętajcie! Musimy to robić na lewej stronie, bo też będziemy go przewracać, aby do środka włożyć nasz szablon. Jak zauważyliście nie wypychamy listka wypełniaczem. Dlaczego? No cóż, gdybyśmy wypełnili go watą lub wypełniczem to niestety listek by nam zwiędł. Dlatego szablon listka proponuje zrobic na tekturce lub bristolu. Na zdjęciach poniżej macie wszystko wytłumaczone krok po kroku. Nie zapomnijcie na końcu zszyć listka.
Listek zrobiony. Nastepny krok to oczywiście łodyga. Przygotujcie sobie patyczek do szaszłyków i szablon o wymiarach takich jak na zdjęciu, no chyba że macie dłuższe patyczki.
Natępnie odrysowujemy szablon na materiał i zszywamy wzdłuż dłuższego boku. Pamiętajcie robimy to na lewej stronie! Po zszyciu przewracamy na prawą stronę.
Do naszego "rulonika" wkładamy patyczek i ładnie zszywamy obydwa końce, abyśmy go nie zgubili.
Wszystkie części tulipana mamy już gotowe, to teraz musimy to ze sobą połączyć. Zaczynamy od naszego pączka, którego przyszywamy do patyczka.
Listek przyszywamy, jak się domyślacie, też do patyczka
I gotowe! Prawda, że nie było trudne. Życzymy powodzenie w tworzeniu materiałowych tulipanów.